2019

2019
Wołosatki:
Dominika Blicharska-śpiew
Natalia Kloc- śpiew
Karolina Łakomiec – śpiew
Martyna Masaczyńska – śpiew
Karolina Pękalska – śpiew
Kacper Raduszewski – śpiew
Anna Szkliniarz –śpiew
Barbara Winkler – śpiew
Jakub Kukulski – perkusjonalia
Ryszard Pomorski – gitara basowa
Bartłomiej Sroka – gitara akust.
Mikołaj Tarczyński- gitara elektr.
W nagraniach wspomogli nas:
Tomasz Grzybowski – gitara akust. / 1, 6, 8, 11, 15, 16, 18, 19, 20 /
Jerzy Filar- harmonijka / 20 /
Łukasz Kowalski – fortepian / 1, 3, 11, 13, 16,18 /
Paulina Kruk – flet / 8, 15 /
Mariusz Połomka - skrzypce / 1, 15 /
Sebastian Sipa – gitara basowa / 12 /
Łukasz Szafrański – perkusja / 1, 2, 3, 6, 9, 10 , 12, 13, 16, 18 21 /
Gertruda Szymańska – perkusjonalia / 1, 2, 3, 4, 6, 8, 9, 10, 11, 13, 14, 16, 17, 19 /
Krzysztof Zesławski – gitara akust. / 2 /
Autorzy tekstów:
Waldemar Chyliński / 1 /, Wiesław Buchcic / 5, 8, 14, 21 /, Wiesław Jarosz / 9 /, Leszek Kopeć / 13 /, Wiesława Kwinto-Koczan / 3, 6, 12, 16, 19, 20 /, Mirosław Souczek / 2, 4, 7, 11, 15, 17 /, Anna Szkliniarz / 10 /
Muzyka i aranżacje: Ryszard Pomorski / oprócz 10 /, zespół / 10 /
Realizacja nagrań, mix, mastering – Łukasz Kowalski
Autor koncepcji i producent – Ryszard Pomorski
Opracowanie graficzne – Monika Synak
Autor zdjęcia na okładkę – Radosław Paszkowski
Autorzy zdjęć zespołu: Adam Gryczyński, Jarosław „Foka” Bukowski
Nagrania zrealizowano w okresie listopad 2018 – kwiecień 2019 w LK studio w Kielcach.
Aby przeczytać tekst piosenki kliknij w jej tytuł
TU MOŻNA MARZYĆ

GDZIEŚ MIĘDZY

ZBUDUJMY SOBIE MOST

MORZE W GÓRACH

W MOIM DOMU

HEJ PIOSENKO POPŁYŃ Z NAMI

ZAKOCHAŁAM SIĘ

SZARA PIOSENKA

TO ŻADEN CUD

NASZE TERAZ

KTÓRZYŚMY W DRODZE

ZŁOTY WARKOCZYK

MOJA MIŁOŚĆ

TRZY SŁOWA

NIE DAJ DUSZY NA SPRZEDAŻ

ROK

CIĄGLE WE MNIE GRA MUZYKA

GDY

TY POTRAFISZ

POŻEGNANIE MAJSTRA BIEDY

OSTATNI AKORD

SPUPOPUPNO1
ZBUDUJMY SOBIE MOST
sł. Wiesława Kwinto-Koczan
muz. Ryszard Pomorski
Zbudujmy sobie most,
Wcale nie musi być duży.
Wystarczy całkiem mały
Dla naszych do siebie podróży.
(Do siebie podróży)
Kamienny albo drewniany,
No choćby kładka nieduża,
Nad naszą strugą czasu,
Gdzie każda noc się zanurza.
(Noc się zaburza)
Gdzie gwiazdy biorą kąpiel,
A księżyc trzyma straż,
Most zbudujmy sobie razem,
Niech będzie tylko nasz.
Zbudujmy sobie most,
Wcale nie musi być duży.
Wystarczy całkiem mały
Dla naszych do siebie podróży.
(Do siebie podróży)
Gdzie gwiazdy biorą kąpiel,
A księżyc trzyma straż,
Most zbudujmy sobie razem,
Niech będzie tylko nasz.
sł.Mirosław Souczek
muz. Ryszard Pomorski
Twoje włosy w me ręce wtulone
Wypłowiałe przez słońce i wiatr
I me oczy w twoje wpatrzone
Kiedy nocą sen mi ciebie skradł
Zatroskały się stare buki
Naszą miłość przyjęły pod dach
Mgły okryły nas swoją pierzyną
Pozwoliły się kochać w snach
Zakochałam się, zakochałam się,
Zakochałam się w Bieszczadach
Tylko łza na policzku blada
Że już jesień, że trzeba odjeżdżać
Tylko zapach rudych połonin
Tylko iskier z ogniska żar
Tylko ciebie, tylko ciebie,
Tylko Ciebie i gór mi żal
Deszcz przestraszył się naszych serc
I zawrócił do nieba do chmur
Wiatr przystanął potem zaczął biec
Aż się schował wśród lasów i gór
Potok pisze coś na kamieniach
Atramentem ze srebrnych kropel
Że rozłąki czas szybko minie
Że spotkamy się tu powrotem
Zakochałam się ...
W MOIM DOMU
sł.Wiesław Buchcic muz. Ryszard Pomorski
W moim domu
W ścianach zamknięty jest las
Oniemiały, głuchy w letargu żywicznym
Przez sosnowe deski przeciska się czas
Zabełtał go pyłem Zegarmistrz Kosmiczny
W moim domu
W skrzyni schowany jest śpiew
Malowanej w liście, kwiaty i motyle
Zbierany przez ptaki z okwieconych drzew
Utkany z pajęczych nitek
W moim domu
Cisza zamknięta jest w słowach
Które kiedyś Amor szeptał w jedną noc
W moim domu
Serce, ta druga połowa
Która moje serce opatula w koc
W moim domu
Oczom nie mogę zawierzyć
To, co pokazują jest inne niż sny
W moim domu
Pozwalasz mi przeżyć
Dni, których obrazkiem będziesz tylko Ty
sł. Wiesław Buchcic muz. Ryszard Pomorski
Jak mam kochać cię, no powiedz
Gdy nam wiatry w oczy wieją
Jak przytulać mam cię słowem
Które będzie znów nadzieją
Jak na seledynowych łąkach
Na których nie byłaś ze mną
Opowiedzieć głos skowronka
Żeby nie był zwykłą brednią
Bo cię kocham
Chociaż czasem gdzieś mi znikasz w swoim świecie
Miedzy niebem
Lasem, rzeką, ale cię znajduję przecież
Jak do serca cię przygarnąć
Żeby rękami nie zrazić
Jak nadzieję moją marną
W prostych słowach trzech wyrazić
Jak mam kochać cię, no powiedz
Gdy nam wiatry w oczy wieją
Jak przytulać mam cię słowem
Które będzie znów nadzieją
Bo cię kocham…
sł.Wiesława Kwinto-Koczan muz. Ryszard Pomorski
Ty potrafisz deszcz zaklinać
Gdy gorącą lawą słońce z nieba płynie
Ty potrafisz serce ogrzać
Czułym ciepłem swoich dłoni jak szalikiem w zimie
Ty potrafisz mrok rozjaśnić
Iskierkami blasku w oczach gdy brakuje światła
Ty potrafisz jednym słowem
Wyprostować krętą drogę by się stała łatwa
Wiem że wszystko to potrafisz
Może nawet znacznie więcej niż mogę wymarzyć
Nie każ czekać mi na siebie i to wszystko najpiękniejsze
Co się może zdarzyć
sł. Waldemar .Chyliński muz. Ryszard Pomorski
Każdy ma takie miejsce na świecie
W którym jest cieplutko i pogodnie
W którym się czułość z miłością plecie
W warkoczach myśli – lekko i swobodnie
Tam zawsze jest cicho i przytulnie
Jak kawa z ciastkiem tam dzień smakuje
Tam z każdą chwilą dzielisz się wspólnie
Czułością którą tak chętnie czujesz
Złe nam się tutaj nie może zdarzyć
Tu można marzyć, można marzyć
Z uśmiechem jutra jest nam do twarzy
Tu można marzyć
Każdy ma taki schowek na smutki
W którym się miłość na przyszłość waży
Wystarczy oczy nieco przymrużyć
I świat jest piękny – tu można marzyć
Złe nam się tutaj nie może zdarzyć…
sł. Wiesław Buchcic muz. Ryszard Pomorski
Zaskoczyła mnie ta jesień
Ukradła mi owoce lata
Mgła marzenia moje niesie
Za widnokrąg świata
Zginąłeś mi w jesiennym lesie
Uwiódł cię wrzesień
Zginąłeś mi wczoraj
Pod złotym jaworem
W pamiętniku zostawiłeś
Różnobarwnych słówek parę
W kolorach zatraciłeś
Dni się stały szare
W szarościach mi nie do twarzy
Babie lato pejzaż smuci
Mogę tylko sobie marzyć
Zimą białą wrócisz
Zaskoczyła mnie ta jesień
Ukradła mi owoce lata
Mgła marzenia moje niesie
Za widnokrąg świata
TO ŻADEN CUD
sł. Mirosław Souczek muz. Ryszard Pomorski
To żaden cud że śpiewam i gram
To muzyka którą w sobie mam
Nogą o bruk i palcami o blat
Wystukuje głośno każdy takt
Bo we mnie mieszka takie coś
Ludziom na przekór na złość
Życie to taniec który mi
Wybija w rytmie dni
Już skoro świt coraz głośniej brzmi
Choć wokoło wcale nie gra nikt
A kiedy noc do poduszki twarz
Wolno tonie w kolorowych snach
Bo we mnie mieszka…
Za krokiem krok przez okrągły rok
Chodzi za mną jak natrętny cień
Nie zgasi jej, nie przykryje znów
Przemijającego czasu kurz
Bo we mnie mieszka…
sł. Wiesława Kwinto-Koczan muz. Ryszard Pomorski
Spadłeś mi z nieba z wrześniowym deszczem,
Nim górskie stoki buk poczerwienił.
Spadłeś mi zanim zdążyła jeszcze
Jesień zielenie w złoto przemienić.
La, la, la…
Gdy dzień się skulił i przykrył mgłami
A drzew korony zrobiły się puste
Radośnie było chodząc dróżkami
Zaglądać razem do kałuż luster
La, la, la…
Zima minęła biało, bajkowo
Ciepło twych dłoni wciąż przy mnie było
Nic to, że śniegiem świat zasypało
Bo w sercach naszych ciągle się tliło
Ptaki zza siódmej góry wróciły
Jak liście buków na swoje miejsce
W luster kałużach nie ma nas razem
Nie ma nas
La, la, la…
sł.Wiesława Kwinto-Koczan muz. Ryszard Pomorski
Kiedy znowu przyszło lato
Odszedł Majster Bieda
Zostałego po nim miejsca
Zapełnić się nie da
Nie postawią mu pomnika
Któż za to zapłaci?
Lecz legendą pozostanie
Wśród bieszczadzkiej braci
Kiedy przyszło nowe lato
Powędrował w chmury
Tam go bieda nie dopadnie
Będzie patrzył z góry…
Na zimową biel połonin
To znów karmin buków
Na zapasy z codziennością
Swoich dawnych druhów
Najważniejsze że sam nie jest
Że wpadł wprost w ramiona
Z dawna go czekającego
Wojciecha Belona
sł. Wiesław Buchcic muz. Ryszard Pomorski
Płyną nad głowami nutki
Zaraz je pochłonie dal
Krótki dzień to i krótkie smutki
Czy to żal, czy nie żal
Wróćcie do nas przyjaciele
Na chwilę tu wróćcie znów
Wspomnień w nas zostaje tak wiele
I tak wiele słów
Skały mocne są
Jak muzyka Rolling Stones
Jak ballada ciepła
Jak każde pożegnanie
Jak noc co uciekłam
Żeby nie odchodzić stąd
Otwieramy wam kluczem drzwi
Rozsiądźcie się w naszych muzykach
Pozapisujmy się w waszych snach
Jak w pamiętnikach
Ostatni przebrzmiał akord już
Ten akord nic nie kończy
Będzie się snuł jak bieszczadzki blues
Bez końca
Skały mocne są…
P.S. To ostatni juz tekst autora, naszego ś.p. przyjaciela.
sł. Mirosław Souczek muz. Ryszard POmorski
Błąka się pieśń po strunach
Wśród nutek wygranych
Smutkiem zaklęta
W dźwięk twej gitary
A myśl szukając tonów
Znajomych i starych
Ginie gdzieś jak sen
Nie daj duszy na sprzedaż
Swoim pieśniom łzawym
I wspomnień nie oddawaj
Ludziom do zabawy
Bo życie ci wykrzyczy prawdę ogromną
Że ludzie duszę zbrudzą a pieśni zapomną
Jaka moc ci każe
Rozdawać marzenia
Których jeszcze nie było
Które los ciągle zmienia
Skoro umiesz już kłamać
Kłam we wspomnieniach
I wybierz mniejsze zło
Nie daj duszy…
sł. Mirosław Souczek muz. Ryszard Pomorski
Kto to widział żeby z nieba lał się taki żar
Chyba nikt się nie spodziewał tak surowych kar
W taki upał tylko leżeć, tylko dyszeć tylko pić
Wznosić modły do wieczora, żeby wcześniej zechciał być
A może by tak jakiś deszcz
Jakaś solidna ulewa
A może całe siedem dni
Z wodą jazda do nieba
A może oberwanie chmur
Monsun w Bieszczadach latem
A może morze mogłoby
Kończyć się w Wołosatem
Czemu tak się pocić trzeba przez te parę dni
Nawet słońce krew zalewa wody dajcie mi
Nawet żmija w tym ukropie nie chce do śpiwora wleźć
To już chyba będzie koniec- do widzenia, czołem,cześć
A może by tak …
sł. Anna Szkliniarz muz. Wołosatki
Gitary struny za dotknięciem ręki
Budzą starych piosenek dźwięki
Wracają cienie zamkniętych w nich trosk
A łzy znów kapią jak ze świecy wosk
Wystarczy widzieć to co trzeba
Zanurzyć się w tafli nieba
Poczuć na rzęsach światło odbite
Co się przeżyło zostanie przeżyte
Pozwólcie zaszyć się we wspomnieniach
Przy ognia gasnących płomieniach
Drzewach tak miło szumiących
I głosach już ciszej nucących
Wystarczy widzieć…
W popiele już mdleją ostatnie płomyki
Woń dymu nabrały niesforne kosmyki
Otulmy się więc wzajemną czułością
By nasze teraz stało się wiecznością
Wystarczy widzieć…
sł.autor nieznany muz. Ryszard Pomorski
Gdy już powiemy sobie wszystko,
Gdy już odechce nam się śmiać,
Gdy źródła nasze wreszcie wyschną,
Co pozostanie z dawnych lat.
Gdy odbijemy już od brzegu
We własne żagle chwytać wiatr,
I gdy ujrzymy się w szeregu,
Co pozostanie z naszych lat.
Coraz większy morza szum,
Wciąż mocniejszy napór fal,
Coraz dalej stały grunt,
Coraz bliżej groźna dal.
Gdy już pomylą nam się drogi,
Kiedy zabrniemy na zły szlak,
Co będzie warte naszych wspomnień,
Co pozostanie z naszych lat.
I czy będziemy jeszcze mogli
Nawzajem spojrzeć sobie w twarz,
Gdy komuś nagle się przypomni
To co zostało z naszych lat.
Coraz większy morza szum,
Wciąż mocniejszy napór fal,
Coraz dalej stały grunt,
Coraz bliżej groźna dal.
sł.Mirosław Souczek muz. Ryszard Pomorski
Którąkolwiek stronę świata
Zwiedzam zachwycona
Przed oczami staje scena
Tak dobrze znajoma
Rozczochrane drzew korony
Hale pełne mgły
Czy realne to obrazy
Czy znowu mi się śni
Ciągle we mnie gra muzyka
Znanych głosów chór
Czasem mam serdecznie dosyć
Herbaty i gór
No bo czy to jest normalne
Że zwykłą dziewczynę
Niezwyczajnie wzrusza widok
Połonin i chmur
Fajnie było się wygrzewać
Na kubańskich plażach
I po Chińskim skakać Murze
Nieczęsto się zdarza
Ale serce mocniej bije
Pod Tarnicy dachem
Na koncertach pod gwiazdami
W barze w Wołosatem
Ciągle we mnie…
I już nie wiem gdzie się udać
Jakie odkryć kraje
Jakie ludy jeszcze poznać
I ich obyczaje
By wyleczyć się z nostalgii
Pozbyć serce drżeń
Kiedy w myślach się pojawi
Choćby góry cień
Ciągle we mnie…
sł. Wiesława Kwinto-Koczan muz. Ryszard Pomorski
Pluskiem fali wzywają przygody
Kusi woda rozlana wśród wzgórz
Tajemnice bieszczadzkiej przyrody
Czas najwyższy spakować się już
Zabierz kumpli, dziewczynę i humor
Troski zostaw daleko i zmierz
Ile wiatru pochwyci twój żagiel
Jak daleko od świtu jest zmierzch
Hej piosenko popłyń z nami
Wśród zielonych wzgórz Soliny
Po zmarszczonej lekko toni
Która niesie śmiech dziewczyny
A gdy noc sypnie złotem nad głową
Gdzieś w zatoczce gdzie schował się cień
Przy ognisku z gitarą i z tobą
Zaśpiewamy jak minął nam dzień
Hej piosenko popłyń z nami…
sł. Mirosław Souczek muz. Ryszard Pomorski
Gdzieś między ziemią, a niebem
Nie pytaj gdzie, bo nie wiem
Jest może lepszy świat
Bez wad
Gdzieś między dniem, a nocą
Nie pytaj gdzie, bo po co
Można zatrzymać czas
I nas
Mamy w sobie tyle dobra
Mamy tyle ciepłych słów
Mamy wiarę że znajdziemy
Najwłaściwszą z dróg
Mamy w sercach tyle uczuć
Mamy w rękach tyle sił
Mamy chęci żeby sięgać
Aż po gwiezdny pył
Gdzieś między zimą, a wiosną
Nie pytaj gdzie, bo rosną
Nadzieje naszych serc
Na gest
Gdzieś między mną, a tobą
Nie pytaj gdzie, bo mogą
Uczucia zmienić nas
I czas
Mamy w sobie...
sł.Leszek Kopeć muz. Ryszard Pomorski
Ciągle Cię mijam na ulicy
I Twą uroczą widzę twarz
Chciałbym powiedzieć Ci, że Cię kocham
Ale odwagi wciąż mi brak
Ty uśmiechnięta idziesz ulicą
Bez słowa mijasz mnie
Kiedyś na pewno zbiorę się w sobie
I wyznam Ci słowa te
Moja miłość, nieśmiały promyk słońca
Puka cicho, cichutko w Twoje drzwi
Moja miłość, wesoła i pachnąca
Na złe chwile i na pochmurne dni
Kiedyś się śmiałem z zakochanych
I dokuczałem im , że ho, ho
Teraz rozumiem co to znaczy
Gdy na mej drodze spotkałem ją
Tak chcę powiedzieć jej, że ją kocham
Ale odwagi mam jeszcze mniej
Żeby jej tylko nie zauroczył
Jakiś inny superman
Moja miłość...
sł.Mirosław Souczek muz. Ryszard Pomorski
Czas nam odmierza krople życia
I choć tych kropel są tysiące
To przecież tylko dobry Bóg
Wie kiedy zgaśnie słońce.
Ludzie przychodzą i odchodzą
Z mozołem niosą bagaż lat,
Żeby ocalić choć w pamięci
Okruchy życia i swój ślad.
A nam, którzyśmy w drodze
Niech sprzyja dobry los
I niech szczęśliwa gwiazda
Oświetla każdą noc.
A nam, którzyśmy w drodze
Niech ludzie otworzą drzwi
I niech obudzą dobro
Co w sercach śpi.
Świat ciągle stawia nam wyzwania
I często zmienia swe oblicze
Jednym podrzuci złota trzos
A innym zniszczy życie
I tak pędzimy zakręceni
W pogoni za wczorajszym dniem
I tylko czasem przystajemy
Gdzieś między jawą a snem.
A nam…
Mamy w sobie...